Ezoteryczni mentorzy
W notce PSYCHIATRYK cz.3, opisałem wybrane sylwetki osób, które
poznałem tam podczas pobytu ufundowanego mi przez pełniącego obowiązki
prokuratora - SZULCA Arkadiusza z Olsztyna. Tak się złożyło, że kilka
minut temu zadzwoniła do mnie jedna z opisanych przeze mnie w omawianej
notce postaci, potwierdzając to, co zapisałem 19 maja 2020, 18:40 .
Fragment tamtej notki;
Grażyna
Kobieta w średnim wieku, panna mieszkająca z matką, posiadająca kwiaciarnię i mieszkanie w atrakcyjnym mazurskim mieście. Jeździ czarną hondą CIVIC. Poddana działaniu programów nieprawości, zapodawanych przez mafię jehowa, albo ezoteryków duplikujących poczynania owej mafii , którzy zaaplikowali jej programowo MARYJKĘ - tak o przemawiającej do niej istocie mówi kobieta. Maryjka poucza o tym i śmym tę przepełnioną miłością kobietę, która otworzyła się na działanie DUCHA, lecz pojęcia zielonego nie ma, że DUCHY należy BADAĆ;
1J4,1
1 Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga , gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. - BT
Sytuacja analogiczna jak w przypadku Marka Podleckiego, którego historię jakiś czas temu na blogach opisałem. Kobieta ta zostanie OKRADZIONA przez bandę oszustów - ezoteryków, i wówczas Maryjka od niej odstąpi.
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia3/1047689,psychiatryk-cz-3
Podczas dzisiejszej telefonicznej rozmowy, dowiedziałem się od Grażyny, że oprócz zapisanych wyżej majętności, posiada ona jeszcze sklep LEWIATAN. Kobieta narzekała dziś na matkę, która czyni wszystko, aby Grażyna z psychiatryka prędko nie wyszła, i jak się okazało, pieniądze które miały być przeznaczone na jakiś remont, z konta zniknęły, a remont nie został wykonany.
Pan Marek Podlecki na łamach internetu głosi, że podmieniono mu matkę, albowiem od jakiegoś czasu, jego własna matka stała się jego zmorą, i jak mówi , posiadła taką siłę, że nie przemógł jej próbując zamknąć przed STARUSZKĄ drzwi. Staruszka matka okazała się być dużo silniejsza od własnego syna, a pan Marek został internetowo przez owczarnię wyśmiany, uznany za szaleńca nie rozstającego się z wahadełkiem, które to wahadełko jest niczym innym, jak konstruktem służącym oduraczaniu bogu ducha winnych ludzi , skleconym przez oszustów ezoteryków - owczarnianych pasterzy.
Z biblijnego rozeznania powszechnie wiadomym jest, że duch vel program jest podzielny, i że w ciele jednego człowieka może zainstalować się nieskończenie wiele duchów vel programów, co w BIBLII jasno zapisano, a czego dowodem cielesnym są tak zwane egzorcyzmy, praktykowane do chwili obecnej, przez kapłanów rzymskiego kościoła, oraz rozmaitych mędrców , co to z apokryfu NT naczytali sie o wypędzaniu demonów i innych olabogów . Jeśli takiego "demona" się panie święty weźmie i wypędzi, to i zapłata za przepędzenie czarta się należy.
Z tego to powodu, staram się jak mogę, aby owczarnia zaczęła wreszcie czytać moje notki, gdyż nie napisałem ich dla własnej chwały, którą mam w najgłębszym bezsłonecznym miejscu własnego organizmu, a dla niezbędnej WIEDZY, która uchroni owce przed durnotą, która będzie teraz postępować w tempie maratońskim, z racji odpalenia przez władzę 5G i innych technologicznych nowinek, gdyż na skutek wzrostu duchowego owczarni, poprzednie zabawki przestały spełniać swoja rolę.
Reasumując;
Zarówno w ciele matki Marka Podleckiego, jak i w ciele matki Grażyny, zainstalowano PROGRAMY vel duchy, które Marka już OKRADŁY - wykorzystując do tego ciało jego matki, a które to są w trakcie okradania GRAŻYNY - właścicielki kwiaciarni, domu , sklepu i czarnej hondy Civic.
Jak widać, ołtarze i lichtarze w tym świecie sklecono po coś - mocium panie. Grażyna modli sie teraz w psychiatryku do Maryjki - jak sama ją nazywa , a jej modlitwy co chwilę przerywają telefony od rozmaitych duchowych mentorów, poznanych na sanktuaryjnych pielgrzymkach, utwierdzających ją w przekonaniu, iż matka boska bez pomocy Grażyny sama sobie nie poradzi, choć jest ponoć królową nieba i ziemi, jak zapisano w rozmaitych ezoterycznych pismach.
Cóż to za królowa, która potrzebuje sponiewieranej technologicznie kobiety do czegokolwiek?
marek sujkowski
Fragment tamtej notki;
Grażyna
Kobieta w średnim wieku, panna mieszkająca z matką, posiadająca kwiaciarnię i mieszkanie w atrakcyjnym mazurskim mieście. Jeździ czarną hondą CIVIC. Poddana działaniu programów nieprawości, zapodawanych przez mafię jehowa, albo ezoteryków duplikujących poczynania owej mafii , którzy zaaplikowali jej programowo MARYJKĘ - tak o przemawiającej do niej istocie mówi kobieta. Maryjka poucza o tym i śmym tę przepełnioną miłością kobietę, która otworzyła się na działanie DUCHA, lecz pojęcia zielonego nie ma, że DUCHY należy BADAĆ;
1J4,1
1 Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga , gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. - BT
Sytuacja analogiczna jak w przypadku Marka Podleckiego, którego historię jakiś czas temu na blogach opisałem. Kobieta ta zostanie OKRADZIONA przez bandę oszustów - ezoteryków, i wówczas Maryjka od niej odstąpi.
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia3/1047689,psychiatryk-cz-3
Podczas dzisiejszej telefonicznej rozmowy, dowiedziałem się od Grażyny, że oprócz zapisanych wyżej majętności, posiada ona jeszcze sklep LEWIATAN. Kobieta narzekała dziś na matkę, która czyni wszystko, aby Grażyna z psychiatryka prędko nie wyszła, i jak się okazało, pieniądze które miały być przeznaczone na jakiś remont, z konta zniknęły, a remont nie został wykonany.
Pan Marek Podlecki na łamach internetu głosi, że podmieniono mu matkę, albowiem od jakiegoś czasu, jego własna matka stała się jego zmorą, i jak mówi , posiadła taką siłę, że nie przemógł jej próbując zamknąć przed STARUSZKĄ drzwi. Staruszka matka okazała się być dużo silniejsza od własnego syna, a pan Marek został internetowo przez owczarnię wyśmiany, uznany za szaleńca nie rozstającego się z wahadełkiem, które to wahadełko jest niczym innym, jak konstruktem służącym oduraczaniu bogu ducha winnych ludzi , skleconym przez oszustów ezoteryków - owczarnianych pasterzy.
Z biblijnego rozeznania powszechnie wiadomym jest, że duch vel program jest podzielny, i że w ciele jednego człowieka może zainstalować się nieskończenie wiele duchów vel programów, co w BIBLII jasno zapisano, a czego dowodem cielesnym są tak zwane egzorcyzmy, praktykowane do chwili obecnej, przez kapłanów rzymskiego kościoła, oraz rozmaitych mędrców , co to z apokryfu NT naczytali sie o wypędzaniu demonów i innych olabogów . Jeśli takiego "demona" się panie święty weźmie i wypędzi, to i zapłata za przepędzenie czarta się należy.
Z tego to powodu, staram się jak mogę, aby owczarnia zaczęła wreszcie czytać moje notki, gdyż nie napisałem ich dla własnej chwały, którą mam w najgłębszym bezsłonecznym miejscu własnego organizmu, a dla niezbędnej WIEDZY, która uchroni owce przed durnotą, która będzie teraz postępować w tempie maratońskim, z racji odpalenia przez władzę 5G i innych technologicznych nowinek, gdyż na skutek wzrostu duchowego owczarni, poprzednie zabawki przestały spełniać swoja rolę.
Reasumując;
Zarówno w ciele matki Marka Podleckiego, jak i w ciele matki Grażyny, zainstalowano PROGRAMY vel duchy, które Marka już OKRADŁY - wykorzystując do tego ciało jego matki, a które to są w trakcie okradania GRAŻYNY - właścicielki kwiaciarni, domu , sklepu i czarnej hondy Civic.
Jak widać, ołtarze i lichtarze w tym świecie sklecono po coś - mocium panie. Grażyna modli sie teraz w psychiatryku do Maryjki - jak sama ją nazywa , a jej modlitwy co chwilę przerywają telefony od rozmaitych duchowych mentorów, poznanych na sanktuaryjnych pielgrzymkach, utwierdzających ją w przekonaniu, iż matka boska bez pomocy Grażyny sama sobie nie poradzi, choć jest ponoć królową nieba i ziemi, jak zapisano w rozmaitych ezoterycznych pismach.
Cóż to za królowa, która potrzebuje sponiewieranej technologicznie kobiety do czegokolwiek?
marek sujkowski
Komentarze
Prześlij komentarz