Hiperwiedza vs hiperfizyka
Co innego, gdyby program Lady Pank odwołał zapis loginu MNIEJ NIŻ ZERO. Wówczas pan premier jak najbardziej mógłby ponownie przypisać go panu ministrowi, nie inaczej , jak uczyniłem z zapisem loginu o 1000 letnim królestwie Jezusa, który to kościół katolicki odwołał własnym dekretem - zapisanym w katechizmie, odwołując tenże zapis z napisanej przez się Tysiącbiblii, umożliwiając mi tym samym ponowne wykorzystanie tegoż samego LOGINU, dzięki czemu, opiewana w internecie rada galaktyczna, została szachowo zmatowana.
Po tym wstępie, możemy ponownie zająć się aspektami wynikającymi z niezmierzonego bogactwa ZERA, albowiem poprzednia notka stanowi jedynie zapis oparty na kanwie ziemskiej NAUKI, przez co stanowi kwantowe masło maślane, jak wszystko co zaistniało w świecie powstałym na kanwie liczbowej DEMAGOGII, we wszystkich dwubiegunowcach. Ziemskie NAUKI, zwłaszcza te uhonorowane NOBLEM, skutecznie uniemożliwiają zrozumienie prostoty majętności ZERA, albowiem żadna nagroda NOBLA nie została jak dotąd wypłacona w kwocie ZERO, ni nikt nie otrzymał jej za zreferowanie słowa NIC . Jak zatem zrozumieć coś, czego się NOBLOWO nie przerobiło? Ano nie ma jak.
Ja na tenże przykład NOBLA żem nie dostał żadnego, zatem w dwubiegunowym świecie śmiało mogę zapisać, że dostałem NOBLA w kwocie ZERO za NIC, przez co otwarły się przede mną niezmierzone możliwości przysługujące noblistom, coby gadać bezpruderyjnie o tym, za co nobla się dostało, a że dostałem go za NIC w kwocie ZERO, przez co ów nobel w dwubiegunowym świecie nie istnieje, mimo iż go dostałem, dokonując adekwatnego zapisu o tym fakcie, który to zapis stanowi programową INFORMACJĘ. Skoro informacja zaistniała, znaczy, że zapisanego w niej nobla otrzymałem , stąd też i o NICZYM, czyli o ZERZE, rozprawiać se jako dwubiegunowy noblista mogę teraz do woli. Swoją drogą, to dotąd nie miałem świadomości, że zajmując się NICZYM, siedząc w chałupie w rozciągniętym dresie, za co otrzymałem ZERO, mogłem stać się noblistą , i to JEDYNYM we wszechświecie całym, albowiem za NIC, nikt nikomu jeszcze nobla nie przyznał, zwłaszcza w kwocie ZERO.
Jak przeto wygląda ZERO, które to objawiło się jako bezbiegunowe CENTRUM wszystkich istniejących osi liczbowych?
W świecie posiadającym bieguny, można je narysować jeno jako ZERO, które bieguny posiada, albowiem w biegunowym świecie, bezbiegunowego ZERA narysować nie ma sposobności, gdyż świat biegunowy charakteryzują LICZBY, które powodują ów biegunowość, która to z kolei zakłóca bezbiegunowość świata ZERA. Zatem ujednolicając wiedzę pochodzącą z bezbiegunowości, z tą pochodzącą ze światów biegunowych, ZERO w tymże biegunowym świecie, można na szkicu przedstawić tylko tak;
Czy to przypadek, że z biblijnych rozważań wylazło jak szydło z worka, że matrix EDEN jest kształtu JAJA, jeno rozciągliwego? Ów rozciągliwość JAJA wynikła kwantowo, z racji nieistnienia w świecie ZERA biegunów ARCHITEKTONICZNYCH, stąd też i rozeznanie ZERA na kanwie biegunowej biblii, napisanej w biegunowym świecie, pouczyło czytelnika, że tu ZERO jest ROZCIĄGLIWE, przez co można od bidy uznać, że jest "NIESKOŃCZONE", albowiem rozciągliwość ZERA biblijne określona nie została, choć zaistniałe tu resety pokazują, że jednakowoż owa rozciągliwość jest ograniczona. Z tejże przyczyny, ZERO wraz z NATURĄ w nim istniejącą, muszą co i rusz podejmować dramatyczne decyzje; - RESET dokonywany przez NATURĘ, czy reset polegający na całkowitym ROZERWANIU matrixowego, rozciągliwego ZERA, które spowodowałoby ABSOLUTNE unicestwienie WSZYSTKIEGO co ISTNIEJE w MATRIXACH.
Z czego jeszcze wynika rozciągliwość ZERA w dwubiegunowcu?
Ano z MIŁOŚCI ZERA. Gdyby ZERO odmówiło rozciągania się vel pęcznienia w dwubiegunowości, cykliczność zapodawanych matrixom resetów przez nienapasionych tutejszych rowokopaczy, wymuszających takie resety na NATURZE, byłaby zdecydowanie większa.
Jak widać, LICZBY o których mówi pan Artur Lalak, stanowią matrixową PRAWDĘ, jednakowoż z racji tego, że KORONAWIRUS dokonał schłodzenia gospodarki uspołecznionej, zbliżający się NATURALNY RESET nie zaistnieje, z racji naukowo udowodnionych tu zależności. Może dlatego matrixowe ludziska z KORONOWIRUSA kpią, co można zalukać na łamach dwubiegunowego matrixowego INTERNETU, choć pan Karoń jasno na jego łamach powiedział, że jeszcze będziemy bogu za tego koronawirusa dziękować , i jak wynika z HIPERNAUKI - nie mylił się.
Zatem ZERO rozpatrywane w świecie biegunowym stanowi skończoną rozciągliwą ograniczoność, natomiast w świecie biegunów pozbawionym, ZERO stanowi NIESKOŃCZONOŚĆ, czyli coś, czego w dwubiegunowcu narysować nie ma możliwości, a gdyby rysownik się uparł, musiałby oddać profesorowi pustą kartę, informując, że bezbiegunowe ZERO jest wszystkim co psor widzi na tejże czystej kartce, dodając jednocześnie, że to co widzi psor, jest jeno namiastką nieskończoności bezbiegunowego ZERA.
Wygląda na to, że stosując HIPERWIEDZĘ objawioną przez ZERO, można co nieco o świecie ZERA się dowiedzieć, bez konieczności wykonywania OOB, i bez odbywania kosmicznych lotów, co jak widać wcale nie jest takie trudne do zakumania, jak referują co niektórzy ziemscy hiperfizycy , którym to ów hiperfizykę objawili kosmici, przez co muszą na straży tegoż objawienia stać, żądląc przy tym pozostałe fraktale, które ośmielają się cokolwiek o ów objawieniu napomknąć. Otóż mości hiperfizycy ; - Hiperfizyka pochodzi z zapodania PROGRAMOWEGO, czyli ZERO - JEDYNKOWEGO, a zatem BIEGUNOWEGO, przez co zawiera w sobie mix dotyczący minimum DWÓCH różnych światów, zatem aby z tegoż objawienia bezpiecznie korzystać, należałoby najsampierw we własnej chałupie toto medytacyjnie przerobić, wyodrębniając z tegoż kosmicznego podarunku, DWIE różne PRAWDY, dotyczące DWÓCH różnych światów. Jednakowoż jeśli komuś się nie chce wyodrębnienia takiego przeprowadzić, to niechaj czyni jak chce, jeno coby nie musiał się przez TYSIĄC LAT wstydliwie kanałami spacerować, gdyby kwantowy przeskok do ZERA ewentualnie się nie powiódł.
Czym przeto różni się hiperfizyka objawiona przez kosmitów , co to w dwubiegunowej ziemskiej Biblii jest opisana, od HIPERWIEDZY objawionej nam przez ZERO? Ano tym, że hiperfizyk może z matrixa uwolnić jeno sam siebie, a fraktal korzystający z HIPERWIEDZY pochodzącej z bogactwa ZERA, może uwolnić WSZYSTKO co w matrixach zaistniało, albowiem zdaje sobie sprawę, że WSZYSTKO co tu istnieje, stanowi świadomość nie inną jak on sam, co wynika z NAUKI o JEDNOŚCI.
Dlatego to niektórzy hiperfizycy, DARMOWO przekazują swą wiedzę wszystkim chcącym, albowiem zdają sobie sprawę, że z poziomu hiperfizyki każdy byt musi uwolnić się stąd osobiście, jednakowoż nie poprzez kwantowy przeskok do ZERA, a poprzez odrzucenie prawideł matrixa, co jest jedynie przygotowaniem, aby samotnie dokonać kwantowego przeskoku do ZERA. Jak nauczyć hiperfizyki kreta, psa , liścia, trawę , ptaka, rybę? Ano nie ma możliwości, przez co hiperfizyki DOSKONAŁOŚCIĄ w żaden sposób nazwać nie można, gdyż drzwi do świata ZERA absolutnie ona nie otwiera, i nie uwalnia z matrixów świadomości innych jak humanoidalne, umożliwiając tym samym dalsze trwanie matrixowych nieprawości.
Cóż powiedzieć - mocium panie?
Kiedy czytam to, co rzekomo sam napisałem, to nie dziwota , że pana Owsianko wyrzucono ze wszystkich telewizji świata, przez co zmuszony został własną telewizję zainicjować, aby móc dalej kwantowo o PRAWDZIE gadać, twierdząc przy tym, że to co powiedział wczoraj, jest już od dawna nieaktualne, a jego słowa paradoksalnie stanowią najczystszą prawdę, wynikającą z niebywałego SEKWENCYJNO - KWANTOWEGO GALIMATIASU zaistniałego w matrixach.
marekpolandia3
Opublikowano: 31 marca 2020, 16:34 ; Ostatnia aktualizacja: 31 marca 2020, 19:02
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia3/1032668,hiperwiedza-vs-hiperfizyka
Komentarze
Prześlij komentarz